Header photo

2019-06-06

Jesteśmy jak drzewa

      My kobiety jesteśmy jak piękne, dorodne drzewa. Dajemy schronienie, wsparcie, bezpieczeństwo i życie. Naszą koroną potrafimy sięgać chmur, a korzeniami mocno trzymamy się ziemi. Czy słońce, czy deszcz, czy zawierucha, stoimy twardo i wciąż, by dawać otuchę innym, by trwać mimo wszystko.

Każda z nas to potrafi, każda z nas taka jest, choć czasem los próbuje nas złamać, to dotąd dokąd mamy nadzieję i wierzymy, jesteśmy silnym, pięknym drzewem. 

     Choroba jest wyzwaniem, choroba jest naszą próbą, nawet gdy mamy kiepskie rokowania wciąż, gdy jest w nas wiara, możemy wygrać. A wygraną jest każdy dzień przeżyty tak jak my tego chcemy, wśród przyjaciół, bliskich, spełniając nawet najmniejsze marzenia, jak wyjście do teatru czy kina by zobaczyć swojego ulubionego aktora czy aktorkę, spacer po parku z psami, wtulenie się w ramiona osoby, którą bardzo się kocha, przeczytanie kolejnego rozdziału ukochanej książki. Choroba, może i nas ogranicza, ale nie ma prawa zabierać nam marzeń, nadziei i godności. I to tylko od nas zależy jak długo będziemy pięknym drzewem łączącym niebo i ziemię.

    Nowotwór sromu jest dość „wredną” chorobą- okalecza, powraca i nie do końca wiadomo co ją powoduje, przez co nie wiadomo jak się przed nią ustrzec. Okaleczenie jest dość bolesne i fizycznie i psychicznie. Fizycznie boli przez pewien określony czas, psychicznie- dużo dłużej. Ale czy jeśli drzewo straci kilka gałęzi, czy jeśli co jakiś czas trzeba je podcinać by żyło dalej, to przestaje być drzewem? NIE! Wciąż nim jest, wciąż może być w niebie i czuć przyjemny lekki wietrzyk, który je kołysze, może czuć promienie słońca, które je ogrzewają. Wciąż jest piękne! Trzeba dużo czasu by to poczuć na nowo, gdy jest się po operacji sromu, gdy trudno na siebie spojrzeć samej, a co dopiero o tym rozmawiać, czy pokazać się komuś innemu, nawet bardzo bliskiemu. To nie jest łatwe. Musimy polubić i pokochać siebie same od nowa, poznać siebie i swoje uczucia. Ale nie wolno nam zapominać o jednym i najważniejszym, że żyjemy i jesteśmy wciąż kobietami. Może nawet piękniejszymi, bo kobiecość to nie tylko ciało ale i stan umysłu, a przez nasze doświadczenia z chorobą jesteśmy bogatsze i bardziej świadome.

    Kiedyś, naprawdę dawno temu, usłyszałam czy przeczytałam taką opinię, że gdy człowiek dowiaduje się, że ma raka, na nowo definiuje co jest dla niego ważne, jakie są jego priorytety. Wtedy pomyślałam, że to jakieś farmazony, na siłę wymyślone mądrości. Dziś podpisuję się pod tą opinią obiema rękami. Doceniam każdy dzień, każde spotkanie, każdy dźwięk jaki usłyszę, każdy zapach jaki poczuję, każdy spacer z moimi psami, każdą rozmowę z moimi rodzicami i najbliższymi, każdy uśmiech i każdą łzę. Nawet deszczowe dni są piękne, bo usprawiedliwiają moje dłuższe leniuchowanie w łóżku, bo po nich zawsze przychodzi słońce. Bo mogę je widzieć. Bo rak , to nie wyrok- jak brzmi jedno z haseł. Bo nowotwór sromu to wcale nie znaczy, że to już koniec, że nic mnie, jako kobietę już nie spotka. O nie moje Drogie, co to to nie! I zależy to tylko i wyłącznie od Was.

A jeśli chcecie pogadać- piszcie info@jesteskobieta.pl .

Jeśli chcecie coś więcej wiedzieć, macie pytania- piszcie.

Czekam na Wasze wiadomości.

Bo każdego dnia jesteskobieta.pl

 

Beata Pilarek

Autor artykułu
Beata Izabela Pilarek

Beata Izabela Pilarek

Właścicielka i Redaktor Naczelna portalu jesteskobieta.pl

Beata Izabela Pilarek- Właścicielka i Redaktor Naczelna “Jesteś Kobietą.pl”, socjolog, mówca motywacyjny, ukończyła kurs Racjonalnej Terapii Zachowania, ale przede wszystkim kobieta, która “na własnej skórze” przekonała się jak trudno rozmawiać, znaleźć informacje na... czytaj więcej >

Inne artykuły tego autora
Ból- jak sobie z nim radzić.
Terapia fotodynamiczna wybawienie dla kobiet z chorobami sromu, w tym z nowotworem
Pan/ Pani życia i śmierci.
Sromowa rewolucja
więcej artykułów >