Header photo

2019-08-01

Nigdy nic nie wiadomo.

    Sytuacje ekstremalne, które nie spotykają każdego, które nie spotykają wszędzie potrafią sprawić, że poznajemy samych siebie i poznajemy też na nowo środowisko i ludzi jacy nas otaczają. Wtedy następuje weryfikacja przyjaciół i nawet naszych najbliższych. Wtedy też uczymy się żyć z tymi informacjami na nowo. Ale w czasie tych ekstremalnych sytuacjach możemy poznać także nowych, wartościowych ludzi.

    Jedną z takich sytuacji może być choroba przewlekła, taka która wymaga dużo poświęcenia, gdzie prawie całe życie podporządkowane jest jej. Nie możesz zrobić nawet planów na wakacje, nie uwzględniając choroby. Nawet głupie wyjście do knajpy, czy do klubu nie jest tylko Twoje, ale i Twojej choroby. Chcesz drinka? Sorry nie wiem, bo może alkohol nie jest wskazany z tymi lekami, które biorę. Chcesz potańczyć, ale nie wiesz, czy szwy Ci nie strzelą, bo znowu była operacja. Widzisz fajne warsztaty, ale trwają ponad 3 godziny, czyli nie dla Ciebie, bo jesteś w stanie wysiedzieć max 3 godziny, a potem to już tylko leżenie. Jeśli choroba odzywa się co jakiś czas i te ograniczenia też, nagle powoli wykrusza się „towarzystwo”, coraz rzadziej jesteś zapraszana na wspólne wyjścia, bo masz za dużo ograniczeń. Czasem nawet bywa tak, że Twój partner zaczyna „dziwnie” się zachowywać. Coraz mniej ma czasu dla Ciebie, a jeśli mieszkacie razem, to częściej musi „jechać do mamusi”.

    No i zostajesz sama. Ale może to i lepiej? Spójrz na to z drugiej strony. Zobacz ile teraz masz miejsca do zapełnienia fajnymi i wartościowymi ludźmi. Na dodatek, życie nie lubi pustki i podsyła nam „niespodzianki”. Serio, wiem coś o tym. Zdarza się tak, że w najmniej oczekiwanym momencie staje na naszej drodze Człowiek, którego być może w inny życiu, w życiu bez choroby, bez tych doświadczeń, byśmy minęły. Ale choroba mimo, że zabrała nam dużo, to i wiele nas nauczyła. Nauczyła nas doceniać to, co w świecie materialnym jest pomijane, co kiedyś było niezauważalne a dziś ma dla nas wartość nadrzędną. I ten właśnie człowiek, który pojawia się właśnie teraz, posiada te cechy, na dodatek potrafi nas wspierać, pomagać nam i sprawić, że czujemy się bardzo szczególnie i pięknie. Ograniczenia nadal są, ale nie mają już znaczenia. Nie możesz iść na całonocną imprezę? Nic nie szkodzi, idziemy na 2 godziny do klubu. Nie masz siły ugotować obiadu? Spokojnie, zaraz go przygotuje, albo coś zamówi.

Nagle wielu problemów nie ma. Wkurza Cię brudny dywan, ale Ty nie możesz nic robić, bo jesteś po operacji? Ok, zaraz wypierzemy, żebyś miała dobry nastrój. I nagle uświadamiasz sobie, że nie potrzebujesz bukietów u stóp, nie chcesz brylantowych kolii. Ten facet na kolanach, który nawet nie wyciągnął pierścionka zaręczynowego, a „jedynie” czyści Twój dywan, właśnie pokazuje Ci jak jesteś dla niego ważna. Kiedy płaczesz i masz totalnego „doła” bo znowu boli, bo coś uwiera i nie wiesz, czy czasem znowu nie wylądujesz w szpitalu, ten człowiek podchodzi i nie pyta o nic, tylko przytula i od czasu do czasu ociera łzy. I robi dokładnie to, czego zawsze oczekiwałaś od drugiej osoby w takiej sytuacji, a nigdy nie dostałaś. I wiesz co jest najśmieszniejsze? Że wcześniej minęłabyś go bez słowa, bo jest z zupełnie innego świata niż Ty. Przynajmniej wtedy tak Ci się wydawało. Ale teraz okazuje się, że jest Twoim przyjacielem, wsparciem, filarem, „rozweselaczem” i czułym partnerem. Jest kimś szczególnym.

    Niedawno znalazłam na fb taki tekst, niestety Autora nieznanego, a szkoda:

„Pamiętaj! Ty nie jesteś żadnym "może", nie jesteś żadnym "ewentualnie", nie jesteś nikim na "jutro", nie jesteś żadnym "zobaczymy", i nigdy nie byłaś i nie będziesz żadnym "nie jestem pewien". Ty jesteś "tu i teraz", na "dobre i na złe", Ty jesteś kimś "na zawsze". Jesteś warta wszystkiego. Zawsze byłaś i zawsze będziesz.”

Kiedy spotyka nas coś ekstremalnego w końcu to rozumiemy, ale i los daje nam, lub pokazuje, że mamy w swoim życiu osoby, które nas kochają takie, jakie jesteśmy tu i teraz!

 

Bo Kobietami jesteśmy każdego dnia. 

Dziękuję- Ty wiesz, że to do Ciebie. 

Autor artykułu
Beata Izabela Pilarek

Beata Izabela Pilarek

Właścicielka i Redaktor Naczelna portalu jesteskobieta.pl

Beata Izabela Pilarek- Właścicielka i Redaktor Naczelna “Jesteś Kobietą.pl”, socjolog, mówca motywacyjny, ukończyła kurs Racjonalnej Terapii Zachowania, ale przede wszystkim kobieta, która “na własnej skórze” przekonała się jak trudno rozmawiać, znaleźć informacje na... czytaj więcej >

Inne artykuły tego autora
Ból- jak sobie z nim radzić.
Terapia fotodynamiczna wybawienie dla kobiet z chorobami sromu, w tym z nowotworem
Pan/ Pani życia i śmierci.
Sromowa rewolucja
więcej artykułów >